Jak przebiega leczenie chirurgiczne tętniaków wewnątrzczaszkowych?

Chirurgia endoskopowa to stosunkowo mało inwazyjne zabiegi, które przywracają zdrowie nawet do 90% pacjentów cierpiących na choroby zatok/fot. Fotolia fot. Fotolia
Tętniaki ośrodkowego układu nerwowego wskutek pęknięcia mogą dawać bardzo groźne, zagrażające życiu powikłania. Jak wygląda postępowanie chirurgiczne w takich przypadkach. Jak leczy się tętniaka niepowikłanego? Przeczytaj i dowiedz się.
/ 12.12.2011 16:28
Chirurgia endoskopowa to stosunkowo mało inwazyjne zabiegi, które przywracają zdrowie nawet do 90% pacjentów cierpiących na choroby zatok/fot. Fotolia fot. Fotolia

Tętniaki są poszerzeniami tętnicy, będącymi skutkiem uszkodzenia jej ściany. Występują u około 5% populacji.

Dlaczego powstają tętniaki?

Przyczyny powstawania tętniaków mogą być wrodzone lub nabyte. Do tych pierwszych zalicza się: wrodzone zaburzenia rozwoju drobnych naczyń, zaburzenia przy powstawaniu rozgałęzień, ubytki w ścianie naczynia.

Przyczyny wtórne, które powodują patologiczne zmiany w naczyniach to m.in.: miażdżyca, nadciśnienie tętnicze.

Ważne objawy niepokojące

Tętniaki ze względu na rodzaj objawów można podzielić na:

  • tętniaki bezobjawowe – nie dające żadnych objawów, bywają wykryte przy okazji badania obrazowego głowy,
  • tętniaki objawowe niepęknięte,
  • tętniaki powikłane krwotokiem podpajęczynówkowym.

Objawy niepękniętego tętniaka mogą być różne w zależności od lokalizacji. Wyróżnia się m.in.: ubytki pola widzenia, zaburzenia endokrynologiczne, ból twarzy, bóle miejscowe głowy, porażenie nerwu odwodzącego, porażenie nerwu okoruchowego, zaburzenia mowy.

Objawy krwotoku podpajęczynówkowego (SAH) to: nagły bardzo silny ból głowy, nudności, wymioty, światłowstręt, utrata przytomności, śpiączka, wzrost RR>180-200mmHg, bóle okolicy lędźwiowo-krzyżowej i bóle karku.

Leczenie chirurgiczne

Terapia niepękniętego tętniaka obejmuje dwa sposoby: leczenie chirurgiczne i leczenie neuroradiologiczne (embolizacja wewnątrznaczyniowa).

Operacja chirurgiczna polega na tzw. "klipsowaniu" tętniaka, czyli zamknięciu jego szyi metalowym klipsem. Stosuje się dojście pterionalne (jest to odsłonięcie, a następnie rozchylenie szczeliny bocznej mózgu). Doskonalenie techniki operacyjnej, dzięki użyciu narzędzi mikrochirurgicznych oraz mikroskopu operacyjnego pozwala na odsłonięcie szyi tętniaka i naczynia macierzystego, bez odsłaniania worka tętniaka. Zapewnia to mniejszą liczbę powikłań pooperacyjnych.

Przeczytaj: Piorunujący ból głowy - objaw pękniętego tętniaka?

Inną metodą leczenia jest embolizacja wewnątrznaczyniowa. Jest to procedura niechirurgiczna. Opiera się na implantacji metalowych spirali wewnątrz worka tętniaka. Prowadzi to do procesu wykrzepiania krwi w świetle tętniaka, co zahamuje w nim przepływ krwi i spowoduje jego częściowe obkurczenie. Zabieg wykonywany jest przez radiologa interwencyjnego. Przez tętnicę udową wprowadza się mikrocewnik. Gdy jego końcówka dotrze do tętniaka, radiolog wypełnia go sprężynkami. Na metalowych spiralach tworzy się stały skrzep. Wskazania do embolizacji są następujące: tętniaki niepęknięte, tętniaki tylnego kręgu (również po krwotoku), tętniaki wewnątrzjamiste, ciężki stan neurologiczny chorego oraz ciężki stan internistyczny.

Interwencja chirurgiczna krwotoku podpajęczynówkowego polega na zaopatrzeniu pękniętego tętniaka (leczenie chirurgiczne, embolizacja) i usunięciu skrzepów. Uważa się, że najlepszym czasem na wykonanie zabiegu są pierwsze 72 godziny od wystąpienia krwawienia. Gdy stan chorego jest zbyt ciężki, żeby operować podejmuje się leczenie zachowawcze (zwalczanie obrzęku mózgu i monitorowanie czynności życiowych).

Leczenie tętniaków opiera się na dwóch metodach: leczenie operacyjne i embolizacja wewnątrznaczyniowa. Do każdej z tych metod istnieją szczegółowe  wskazania związane m.in. z lokalizacją tętniaka.

Polecamy: Krwawienie podpajęczynówkowe - eksplozja wewnątrz głowy

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA