Neuralgia nerwu trójdzielnego – co robić, gdy leki nie pomagają?

Próchnica, zapalenie miazgi zębowej, choroby dziąseł i przyzębia – te i inne czynniki często wywołują ból zęba/Fotolia
Neuralgia nerwu trójdzielnego to najczęstszy nerwoból w okolicy twarzy. Łagodzenie nieprzyjemnych objawów polega głównie na stosowaniu farmakoterapii. Co zrobić, gdy ona nie pomaga? Przeczytaj i poznaj odpowiedź.
/ 13.12.2011 13:23
Próchnica, zapalenie miazgi zębowej, choroby dziąseł i przyzębia – te i inne czynniki często wywołują ból zęba/Fotolia

Neuralgia nerwu trójdzielnego – co to za choroba?

Nerwoból (neuralgia) nerwu trójdzielnego charakteryzuje się występowaniem silnych, krótkotrwałych napadów bólu twarzy w obrębie nerwu trójdzielnego. Objawy występują zazwyczaj po jednej stronie. Mogą pojawiać się samoistnie lub w wyniku działania bodźców mechanicznych (jedzenie, mówienie, mycie zębów) lub termicznych (zimne powietrze). Przypuszcza się, że przyczyną choroby jest anomalia naczyniowa powodująca ucisk naczynia tętniczego na nerw trójdzielny.

Jakie leki w neuralgii?

Karbamazepina jest lekiem z wyboru w neuralgii nerwu trójdzielnego. Na początku podaje się ją w małych dawkach, potem ilość zwiększa się nie przekraczając zazwyczaj 1200mg/dobę. Jeśli ten lek nie jest skuteczny lub chory nie toleruje jego działań niepożądanych, stosuje się wówczas: baklofen, fenytoinę, klonazepam lub wszystkie te leki łącznie.

Nieskuteczne leczenie farmakologiczne…

U niektórych chorych leczenie farmakologiczne nie przynosi znaczącej poprawy. Konieczna jest wtedy interwencja zabiegowa. Można zastosować blokady znieczulające poszczególnych gałęzi nerwu, całkowite zniszczenie zwoju lub mikrochirurgiczne odbarczenie korzenia nerwu.

Blokada gałęzi nerwów polega na wstrzyknięciu środka znieczulającego w okolicę tych punktów na twarzy, których drażnienie powoduje ból lub w miejsce wyjścia poszczególnych gałęzi nerwu z czaszki. Najczęściej używa się do tego lidokainy lub bipuwakainy. Blokady mają krótkotrwały efekt, po pewnym czasie dolegliwości bólowe mogą powrócić.

Przeczytaj: Jak leczyć neuralgię trójdzielną?

Na czym polega interwencja neurochirurga?

Długotrwałe efekty zapewnia odbarczenie korzeni nerwowych lub całkowite zniszczenie zwoju czuciowego nerwu trójdzielnego (zwoju Gassera).

Odbarczenie korzeni nerwowych, czyli dekompresja naczyniowa to operacyjne odsunięcie naczynia uciskającego nerw trójdzielny. Przeprowadza się zabieg wg Janetty. Najpierw wykonuje się kraniotomie od strony tylnego dołu, następnie po dojściu do nerwu, odsuwa się wszystkie naczynia uciskające nerw, a na koniec separuje nerwy i naczynia przy użyciu włókien sztucznych lub fragmentu mięśnia.

Inną metoda leczenia jest zniszczenie zwoju czuciowego. Można go dokonać za pomocą środków chemicznych, mechanicznych i termicznych.

Termokoagulacja wg Sweeta polega na termicznym zniszczeniu zwoju. Przez skórę, mięsień policzka i otwór owalny wprowadza się do zwoju Gassera elektrodę. Jej podgrzanie powoduje destrukcję włókien zwoju. Podobnie przeprowadza się chemiczne zniszczenie. Tylko zamiast elektrody, do zwoju wstrzykuje się glicerol. Mechanicznego uszkodzenia dokonuje się poprzez wprowadzenie przez otwór owalny igły ze światłem. Za pomocą igły umieszcza się w okolicy zwoju cewnik z balonem. Balon następnie napompowuje się, co powoduje zniszczenie zwoju.

Podstawą leczenia neuralgii nerwu trójdzielnego jest terapia farmakologiczna. W przypadku jej nieskuteczności można zastosować leczenie chirurgiczne.

Polecamy: Gdy ból twarzy spędza sen z powiek - neuralgia nerwu trójdzielnego

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA