Znieczulenie u dentysty

Wyrywanie „ósemek”/fot. Fotolia
Wybierając się na wizytę u dentysty większość z nas nie wyobraża sobie wykonania jakiejkolwiek procedury bez znieczulenia. Konieczność założenia plomby czy kanałowego leczenia wymagają najpierw podania leków znieczulających, by uprzyjemnić choć trochę taką wizytę. Warto wiedzieć coś więcej na temat znieczulenia u dentysty, by świadomie móc decydować się na skorzystanie z takiej możliwości.
/ 31.01.2012 06:29
Wyrywanie „ósemek”/fot. Fotolia

I po bólu!

Podczas znieczulenia dentysta znieczula odpowiednią część jamy ustnej. Wprowadza środek znieczulający do dziąseł i wewnętrznej części policzków. Najczęstszym środkiem stosowanym do tego celu jest lidokaina i inne leki kończące się na -kaina. Na rynku pojawiają się ciągle nowe i lepsze substancje, powodujące skuteczniejsze znieczulenie i mniejszą częstotliwość reakcji alergicznych.

Zawartość strzykawki

Często oprócz środka znieczulającego w strzykawce znajdują się również inne substancje zapewniające sprawne znieczulenie. Należą do nich leki obkurczające naczynia, które powodują, że główny środek uwalnia się dłużej i dzięki temu starcza na cały czas zabiegu. Dodawany jest również środek chroniący lek obkurczający naczynia przed rozpadem, wodorotlenek i chlorek sodu.

Jak dentysta to robi?

W zależności od potrzeb można zastosować leki znieczulające cały region jamy ustnej, tzw. blokady lub znieczulenie nasiękowe, które znieczula niewielki fragment dziąsła. Lekarz dentysta w pierwszej kolejności wytrze okolicę znieczulaną, może zastosować również żel znieczulający błonę śluzową. Następnie  wprowadza igłę ze środkiem znieczulającym. Igły zazwyczaj się nie czuje, bardziej nieprzyjemne jest rozpieranie powodowane przez podawanie środka znieczulającego.  Ustępowanie znieczulenia może trwać nawet do kilku godzin. Schodzi ono stopniowo, przez co utrudnione jest mówienie i jedzenie w tym czasie. Niestety również bardzo łatwo o przygryzienie dziąsła- należy zachować szczególną ostrożność.

Przeczytaj: Sedacja - co to takiego?

Ewentualne działania niepożądane

Działania niepożądane występują bardzo rzadko. Jednym z nich jest krwiak- zbiorowisko krwi, która pojawia się gdy igła trafi na naczynie krwionośne. Możliwe jest znieczulenie dodatkowych okolic, na przykład powieki lub ust. Jeśli niemożliwe jest mruganie, należy zakleić oko, by ochronić je przed wysychaniem. Leki zawarte w środku znieczulającym mogą powodować uczucie szybszego bicia serca. W bardzo rzadkich przypadkach może dojść do uszkodzenia nerwu i zaburzeń czucia, które trwać mogą nawet tygodniu lub miesiące. Zazwyczaj jednak nerwy same się odbudowują i odnowią swoją pracę.

Pamiętaj, by powiedzieć lekarzowi o wszystkich przyjmowanych lekach, zarówno przepisywanych na receptę jak i bez recepty, witaminach i suplementach diety. Również należy wspomnieć o uczuleniach na leki i reakcji na poprzednie znieczulenia.

Sprawdź: Czy warto stosować znieczulenie u dentysty?

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA